***

wróciłam

szelestem skrzydeł

o poranku ciętym od łez

z oddalenia

jakbym wczoraj była nikim takim

ot mgiełką rosy

która spadła ci na usta

smakiem malin

wróciłam

do siebie

słów

i twoich szerokich gestów

które są niczym innym jak zapomnieniem

kamieniem serca

 nie mów

że to tylko śmiech i tango

bo wróciłam

bliżej siebie jak dziś już nie będę

i to setno prawdy

kiedy w jednej chwili zrozumiesz kim na prawdę jesteś

wróciłam

duszo śpiewaj

Dodaj komentarz

×
×

Koszyk

Błąd: Brak formularza kontaktowego.